Kierowcy mogą teraz pokonywać ciasne zakręty miast z większą zwinnością niż kiedykolwiek wcześniej. Jeśli nagle będziesz musiał ominąć przeszkodę, samochód zachowuje się tak pewnie, jak gdyby prowadził doświadczony pilot rajdowy. Ciasne miejsca parkingowe stają się znacznie mniejszym zagrożeniem. Zamiast dziko trzymać kierownicę, nie musisz już nawet krzyżować rąk. Najlepiej pozwolić, aby samochód sam wjechał w szczelinę. To samo dotyczy pokonywania wielu nudnych kilometrów na autostradzie. Dopóki komputer ma kontrolę, kierownica również wygodnie się nie porusza. Dzięki temu kierownica nie przeszkadza osobie siedzącej za kierownicą w pracy lub odpoczynku. Czy to wszystko to tylko pobożne życzenia? Wcale nie, ponieważ nadchodzi technologia steer-by-wire (SbW). A wraz z nią nowy, ekscytujący zakres funkcji. Zarówno kierowcy, jak i producenci samochodów korzystają z tego nowego rozwiązania; w każdym segmencie, od miejskich samochodów subkompaktowych, przez samochody sportowe, aż po luksusowe SUV-y. „Nasz sprawny zespół ciężko pracuje, aby wprowadzić tę innowacyjną, wyznaczającą trendy technologię na rynek. SbW jest szczególnie ważne w przypadku zautomatyzowanej jazdy za pomocą autopilota” – mówi Thilo Bitzer, starszy wiceprezes ds. globalnej inżynierii układu kierowniczego w ZF.